blokada kopiowania

środa, 15 stycznia 2014

Ona mówiła, proszę wróć, ale jej wołanie było daremne.
Bóg już wezwał go do siebie.
Teraz patrzy na nią i jej łzy z Nieba.
Chciał powiedzieć kilka słów, lecz nie zdążył.
Chciał powiedzieć jak bardzo ją kocha, lecz śmierć go wyprzedziła.
Cały czas powtarzał jej: Nigdy nie opuszczę Cię.
Jednak nie przewidział, że jego życie będzie trwało tylko 15 lat.
Teraz jest sama, pamięta ten dzień i powtarza, że nigdy nie zakocha się.
Dla niej miłość nie istnieje, bo skoro odszedł ten jedyny.
Ona już nie ma nic, chciałaby być razem z nim.
Jednak pamięta jak on powtarzał jej:
Nie możesz się poddać, jestem zawsze przy tobie, chociaż mnie nie widzisz...
Gdybym mógł cofnąć czas, nie wsiadłbym wtedy na skuter...
Uwierz mi kochanie...
jestem zawsze przy Tobie...

Przyśnił jej się w nocy i pokazał jak zginął,
Ona to widziała, jego śmierć,
ostatnie sekundy życia...
czuła jak on odchodzi, czuła jak życie z niego uchodzi...
Widziała jego śmierć chociaż tego nie chciała.
Siedziała owinięta kocem na łóżku
płakała, szukała go wzrokiem
lecz jej spojrzenie zatrzymało się tylko na zdjęciu...
Wiedziała, że nie zobaczy go więcej.
Wzięła do ręki zdjęcie, zaczęła rysować na nim serce.
Łzy powoli jej spływały po policzku.
Nagle znów zobaczyła ten wypadek.
Jego na skuterze pędzącego na spotkanie śmierci.
Jak bezradny musi być człowiek w starciu z tirem.
Pomyślała o nim jeszcze raz.
Widziała ich wspólne chwile razem.
Czas upływał wtedy milej, szybciej.
Nie chciała kończyć tego w ten sposób.
Myślała, że będzie z nim szczęśliwa już zawsze.
Jednak Ktoś wybrał inny scenariusz.
Czy to był dla mniej najlepszy rozdział w życiu?
Dla niego tak...
Miał wszystko, dziewczynę, która go kochała.
Mógł w życiu osiągnąć wiele, ale tylko ona się liczyła.
Kochał ją, ona była bardzo szczęśliwa.
Przyrzekł jej, że będzie z nią aż do,
śmierci i słowa dotrzymał,
ale dlaczego tylko 9 miesięcy?
Śmierć ich rozdzieliła, chociaż byli tylko oni.
Już nie będzie więcej ich historii.
Nikt już nie opisze nigdzie co ich spotkało.
Śmierć zakończyła ten ostatni rozdział ich powieści.
Karty księgi wypełnionej krwią,
kogoś kto był dla niej wszystkim.
Jej życie już nie będzie takie jak kiedyś.
Ona straciła zbyt dużo by móc o tym zapomnieć.

Komentarz Jenifer: Inspiracja kawałkami Verby - Młode Wilki? Tak, ale nie plagiat! Tak jak są leki o podobnym składzie, ale mają inne nazwy, to ja napisałam kilka tekstów o podobnej tematyce, co Verba - Młode Wilki, ale w żadnym z tych tekstów nie skopiowałam nic od Verby. Znam wszystkie części Młodych Wilków i lubię ich słuchać.

W przyszłym tygodniu prawdopodobnie dodam jakiś wiersz z mojej twórczości z gimnazjum.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz